Pociągasz za dźwignię w dół, wiertara idzie do góry, w sufit (na wylot do podłogi "somsiada"). Planuje jeszcze zrobić regulację wysokości, kilka otworów).
Mam pomysła na taki przyrząd w płaszczyźnie poziomej, ale ... może być toporny, ciężki w użytkowaniu.